Kawa ziarnista z Kenii

Walory kawy kenijskiej

Kawa kenijska cieszy się bardzo dobrą opinią ekspertów i degustatorów. Sporządzony z niej napar ma wszystkie najlepsze cechy, jakich można oczekiwać: wspaniały aromat, znakomitą równowagę, kwaskowość, moc i silny akcent owocowy.

Uprawy kawy kenijskiej

Pierwsze uprawy zakładano w Kenii w XIX wieku. Drzewka sprowadzono z Etiopii przez południowy Jemen, dopiero jednak w XX wieku trafiła tam odmiana Bourbon, wprowadzona przez misję pod wezwaniem św. Augustyna.

Większość upraw znajduje się na wysokościach 1500 - 2100 m n.p.m., a zbiory odbywają się dwa razy w roku. Owoce pozyskuje się metodą wybiórczą - zrywane są tylko dojrzałe sztuki, co wymaga nieraz siedmiokrotnego przeczesywania plantacji. Kawę uprawiają rolnicy dostarczający owoce do spółdzielczych punktów skupu, w których obrabia się je "na mokro" i dostarcza do central spółdzielczych. Ziarna pochodzące z różnych gospodarstw trafiają do wspólnej puli, a producent otrzymuje za nie średnią cenę odpowiednią do ich jakości. System ten na ogół działa dobrze; zarówno producenci, jak i odbiorcy są z niego zadowoleni.

Rząd traktuje produkcję kawy nadzwyczaj poważnie. Karczowanie i niszczenie drzew kawowych jest przestępstwem. W Kenii zaopatruje się światowa czołówka odbiorców. Wiedzą oni bardzo dobrze, że w żadnym innym kraju przemysł kawowy nie jest tak świetnie zorganizowany i nie zapewnia tak stabilnej jakości oraz niezawodności dostaw. Całą kawę kenijską skupuje CKB (Coffee Board of Kenya). Ziarno jest selekcjonowane, poddawane degustacjom i raz w tygodniu sprzedawane na aukcjach, nie jest natomiast klasyfikowane. CKB jest tylko pośrednikiem pobierającym próbki surowca i rozsyłającym je do odbiorców, aby mogli ocenić ich jakość i ustosunkować się do proponowanych cen. Aukcje w Nairobi są prawdziwą mekką eksporterów. CKB przekazuje zyski producentom, pobierając jedynie prowizję od uzyskanych przychodów. Najlepszą renomę mają ziarna: PB (Peaberry), AA Plus - Plus, AA Plus, AA i AB. Kawę kenijską najwyższej jakości wyróżnia znakomity aromat i winne akcenty smakowe.

Dla potrzeb producentów mieszanek organizuje się specjalne sesje sprzedaży. Oferowane są niewielkie porcje surowca (3 - 6 t), z próbkami do natychmiastowej degustacji i metrykami producentów. Po zakończeniu transakcji gatunki przeznaczone do mieszania pakuje się razem w ilościach i jakościach wymaganych przez odbiorców. Taki sposób sprzedaży zapewnia producentom mieszanek możliwość zmiany decyzji, co szczególnie sobie cenią uwielbiający wysoką jakość usług Niemcy i Skandynawowie.

Kawy z Kenii - eksport

Awans kawy kenijskiej na rynkach światowych ilustrują liczby. W roku 1969 - 1970 kraj ten eksportował rocznie 800 000 worków ziarna, a w roku 1985 - 1986 rekordową liczbę 2 milionów worków; obecnie eksport ustabilizował się na poziomie 1,6 miliona worków. Średnia wydajność upraw wynosi 650 kg/ha.

Kawa kenijska - cena

Cena kawy kenijskiej wzrastała jeszcze przed obecną gwałtowną zwyżką cen światowych. W latach 1993 - 1994 ceny były wyższe o około 50% niż 12 miesięcy wcześniej, co tłumaczy się wzrostem popytu.

Niedawno pojawiły się jednak pewne głosy krytyki na temat systemu kenijskiego, pochodzące zwłaszcza od Japończyków. Zarządzanie przemysłem kawowym w Kenii uważano dotąd za wzór do naśladowania przez inne państwa, niektórzy kupcy twierdzą jednak, iż jakość surowca spada, i sugerują przejście do bezpośrednich zakupów od producentów jako sposób mający powstrzymać tę tendencję.

Dobrą reklamą kawy kenijskiej był nakręcony w Hollywood film "Pożegnanie z Afryką", w którym Meryl Streep grała rolę duńskiej pisarki i plantatorki Karen Blixen. Wielu widzów pamięta zapewne pokazane w tym filmie zapierające dech pejzaże i olśniewające zachody słońca; wielu innych być może pobudził on do marzeń o własnej plantacji kawy w Kenii.